Kolekcja brokatowych lakierów „Lodowy Blask” mieni się pastelowo. Kolory tworzą delikatną tęczę jak w pokoju małej dziewczynki kochającej jednorożce. Trudno od nich oderwać oczy, lub któryś wyróżnić. Zaczyna się od no. 082 – Perłowy blask, w mlecznym żelu zatopione są mieniące drobinki dając efekt macicy perłowej, jak we wnętrzu muszli. Ten brokat jest niezastąpiony w ślubnych stylizacjach. Kolejne dwa brokaty Yokubo są jaśniutkimi odcieniami pistacji pierwszy no. 083 – Zielony opal jest jaśniejszy i bardziej zielonkawy, drugi no. 084 – Blask chalcedonitu ma w sobie ślad turkusu i jest odrobinę ciemniejszy. Kolejny brokat z kolekcji „Lodowy Blask”jest naszym ulubieńcem no. 085 – Morski klejnot, w jasno błękitnym, pół przezroczystym żelu unoszą się błękitne, turkusowe i lila drobinki, to prawdziwy must have dla wszystkich syrenek i księżniczek. Lakier brokatowy no. 086 – Opalowy pył to delikatny fiolecik, nie oprze mu się żadna wielbicielka fioletu. Odcieniem fioletu jest także no. 087 – Nefrytowe płatki choć to bardziej lila i bliżej mu do koloru różowego. Kolekcję zamykają trzy różowe lakiery brokatowe, to oczywiście wasze ulubione odcienie, genialnie sprawdzają się w połączeniu z nude. Pierwszy no. 088 – Różowy ametryn jest najchłodniejszym odcieniem i znajdziecie w nim nawet błękitne drobinki. Drugi no. 089 – Różowy aleksandryt jest neutralnym odcieniem i naprawdę pasuje do każdego nude. Ostatni z trójki i ostatni z kolekcji „Lodowy Blask” jest no. 090 – Lśniący rodonit, ma ciepły odcień i można określić go jako łososiowy. Wszystkie pastelowe brokaty z tej kolekcji idealnie pasują do frenczy konstrukcyjnych.